Wiesiołek, kurdybanek i inne

Zioła lecznicze w Polsce znane są od najdawniejszych czasów, w średniowieczu zielarstwo stało się odrębną gałęzią wiedzy medycznej. Do dzisiaj rozmaite sposoby leczenia schorzeń ziołami przekazywane są z pokolenia na pokolenie.

Wiesiołek jest bardzo popularną rośliną, rosnącą na polskich polach i łąkach. Jego nasiona mają zbawienny wpływ na zdrowie i urodę. Stosuje się go przy obniżaniu parametrów lipidowych, przeciwdziała więc miażdżycy naczyń krwionośnych, ogranicza ryzyko wystąpienia zawału serca lub choroby niedokrwiennej. Olejek z wiesiołka jest bardzo dobrym sposobem na oparzenia, zaczerwienione miejsce smarujemy olejkiem, który uśmierza ból, a oparzenie nie pozostawia po sobie śladu.

Czarną porzeczkę można spotkać w wielu przydomowych ogródkach, co znacznie ułatwia korzystanie z ich szczególnych właściwości. Porzeczki są doskonałym źródłem witaminy C, dostarczają pewne ilości witaminy B1, B2, B6, beta-karoten, witaminę E, foliany, potas, magnez, wapń i żelazo. Herbatka z czarnej porzeczki ma działanie kojące, pozwala uspokoić się w stresowych sytuacjach, wieczorem ułatwia zasypianie. Wystarczy garść suszonych liści czarnej porzeczki zalać szklanką wrzątku, pić rano i wieczorem po pół szklanki.

Staropolskie zioło bluszczyk kurdybanek ostatnio wraca do łask. Najlepsi kucharze używają go do podkreślenia smaku wykwintnych potraw. Kurdybanek zaostrza apetyt, reguluje trawienie, wspiera produkcję soków żołądkowych. Ma także działanie wzmacniające. Łyżeczkę ziela bluszczyka kurdybanka zalać szklanką wrzątku i odstawić na kilka minut. Można dosłodzić łyżeczką miodu albo łyżką soku malinowego. Pić 2 razy dziennie po filiżance. Możemy być pewni, że nasz organizm będzie bardziej odporny na infekcje, nie tylko te jesienne i zimowe.

Syrop z młodych pędów sosny od wielu wieków jest naturalnym wsparciem przy przeziębieniu i kaszlu. Zawiera witaminę C, sole mineralne, flawonoidy, olejki eteryczne i gorycze, wspierające działania kojące i uspokajające, warto więc sięgnąć po niego w okresie, gdy walczymy z przeziębieniem i podobnymi infekcjami. 1 kg młodych pędów sosny zebranych na początku maja ułożyć warstwami, przesypując 1 kg cukru. Zakryć słoik gazą, odstawić na 6-7 tygodni. Odcedzić, przelać do buteleczek lub słoiczków. Stosować 2 razy dziennie po łyżeczce. Ten skarb, który działa rozgrzewająco, wykrztuśnie, ułatwiając oddychanie, można przechowywać nawet 2-3 lata.